35 lat hodowli kotów norweskich leśnych w Polsce – część II
35 lat hodowli kotów norweskich leśnych w Polsce – część II
( pierwsze 5 lat)
Nasza polska przygoda z kotami norweskimi leśnymi została zainicjowana w lutym 1990 roku w… Moskwie. A wszystko rozpoczęło się od spotkania Ireny Nalewaj z sędziami na międzynarodowej wystawie kotów w stolicy Związku Radzieckiego. Polskę wtedy reprezentowała bardzo liczna grupa wystawców. Nasza rodaczka sprawowała na wystawie obowiązki gospodarza i tłumacza. Poznała tam Karinę Bjuran, norweską sędzinę oraz małżeństwo czechosłowackich sędziów – Kvetoslavę i Bohumira Mahelków. Jak to wśród kociarzy bywa poruszono między innymi temat ras kotów hodowanych w Polsce. W tamtych czasach u nas było dość monotematycznie – dominowały koty perskie, a syjamy pokazywały się bardzo sporadycznie. Innych ras nie było. Norweżka, jakże by inaczej, pochwaliła się zdjęciami swojej rodzimej rasy. Koty wyglądały dość sympatycznie, lecz w I. Nalewaj nie wzbudziły szczególnego entuzjazmu. K. Bjuran wspomniała, że jej kolega hoduje właśnie tę rasę. Poznaniance zaprzątała wtedy głowę zupełnie inna rasa. Jak to bywało, przy okazji osobistych kontaktów, norweska sędzina została zaproszona do Poznania na jesienną wystawę.
Ku zaskoczeniu wszystkich, Karina Bjuran 30 listopada 1990 roku wylądowała na poznańskiej Ławicy w towarzystwie jeszcze innego hodowcy i dwóch kotów norweskich leśnych. No i jak nie wierzyć w paradoks pozytywnych przypadków? W taki oto sposób do hodowli White Star*PL Ireny i Henryka Nalewajów z Plewisk k/Poznania trafiła pierwsza para kotów tej rasy i to prosto z Norwegii.
Kocur Satyr’s Bernkassel, ur. 03.02.1990r (n 0923)
i kotka – Julia av Skogasen, ur. 01.11.1989r (f 09)
zapoczątkowały hodowlę kotów norweskich leśnych w Polsce. Kocur, jako że posiadał niepełny rodowód, został zarejestrowany w Polskiej Księdze Eksperymentalnej pod numerem 1, a kotka w Polskiej Księdze Rodowodowej również na pierwszej pozycji. Bernkassel uzyskał tytuł wielkiego championa międzynarodowego (05.06.1994r w czeskiej Senicy).
W trakcie swojej kariery wystawowej odnotował jeden raz best opposite sex. Kotka poprzestała na tytule championa (1991r). Od tej pary kotów uzyskano kilka miotów. Pierwszy miot przyszedł na świat 13.03.1992r w Plewiskach. Od następnego roku Julia i Bernkassel reprezentowały już poznańską hodowlę Tivoli – Haliny Szlachetki. Hodowla później zmieniła nazwę na Tell me why*PL. Spośród potomstwa pierwszej pary pięć kotek zdobyło tytuły championów – Bajka White Star*PL(f 0923), ur. 13.03.1992r – w 1993r, hodowca: Henryk Nalewaj (ówczesny właściciel – Elżbieta Potyrała), Cynthia White Star*PL (a 0922), ur. 16.07.1992r – w 1994r, hodowca: H. Nalewaj (właściciel: Grażyna Laskowska-Malaga, hodowla – Zwycięzca Troli*PL),
Manuela Tivoli, później Tell me why*PL (f 0921), ur. 29.12.1993r – w 1995r, ówczesny hodowca i właściciel: Halina Szlachetka, Pythia Tivoli później Tell me why *PL (f 09), ur. 22.06.1994r – w 1995r, hodowca: H. Szlachetka (właściciel – Roman Grabara, hodowla Karodok*PL)
i Perła Tivoli później Tell me why*PL (n 23), ur. 22.06.1994r – w 1995r, hodowca : H. Szlachetka (właściciel Jolanta Szczawińska, hodowla Leśny Domek*PL). Bernkassel posiadał w rodowodzie przodków ze starych, zasłużonych norweskich hodowli między innymi „Pan” , która na trwale zapisała się w historii rasy NFO. Widniały w nim między innymi dwa, historyczne kocury – Pan’s Polaris i syn Polarisa – Truls av Bolke. Obydwa z tytułami distinguished merit (DM).
Ze strony Julii dominowały takie historyczne hodowle jak Chirtiania’s czy Colosseums. Praprzodkinią kotki była Zara av Granly, której zdjęcie zostało opublikowane w 1993 roku w książce Tanji Ehrhardt „Norwegische Waldkatzen”. Zgodnie z opisem zdjęcie pochodziło z 1979 roku.
U nas w kraju, przez wiele lat trudno było spotkać na wystawach przedstawiciela tej rasy. A jeżeli już miało się to szczęście, były to pojedyncze egzemplarze. Przez pierwsze 5 lat historii „norwegów” w Polsce nie nastąpiło nic szczególnego. Warto odnotować jeden import kotki z Holandii (1993r) przez pp. Nalewajów, hodowla White Star*PL – Wilgrid’s Ellę (fs 0923), ur. 25.08.1993r i jeden w 1994 roku – Wilgrid’s Hellę (fs 23), ur. 14.07.1994r
oraz kocurka do hodowli Karodok*PL – Bergansius Sardanasa (n 23), ur. 19.02.1995r, również z Holandii (1995r), właściciel: Roman Grabara.
Sardanas miał już wtedy na swoim koncie kilka wystaw w Holandii i Niemczech. Oprócz ocen doskonałych z lokatą pierwszą, odnotował też wyróżnienie best in variety. Z dwóch kotek importowanych do hodowli White Star*PL jedynie Hella doczekała się potomstwa. Sardanas spowodował większe zainteresowanie rasą. On i jego niektóre dzieci na trwale wpisali się w historię „norwegów” w naszym kraju. W rodowodzie Sardanasa znajdowały się koty z tak znanych hodowli jak Flatland, Torvmyra czy Felis Jubatus.
Pra pra babcią ze strony ojca była biała kotka EC Flatland’s Avedine DM, której zdjęcia znalazły się w dwóch polskich tytułach Aleksandry Konarskiej-Szubskiej: „Mój kot” z 1991 roku i „Koty rasowe” z roku 1993.
W polskiej wersji rodowodu kocura błędnie wpisano nazwę hodowli Flatland. Mamą Sardanasa była GIC Flatland’s Dagmar.
Pierwsi hodowcy musieli się zmagać z problemami zupełnie niezrozumiałymi dla współczesnych. Dlatego warto o prekursorach, tworzących historię poszczególnych ras, pisać i mówić.
Stary Lubosz, maj 2025r Roman Grabara