Kryzys w polskim środowisku felinologicznym 2005

Jak do tego doszło?
Koty rasowe w Polsce pojawiły się już w latach trzydziestych minionego wieku, ale dopiero w roku 1982 powstało pierwsze stowarzyszenie skupiające hodowców i miłośników kotów – Stowarzyszenie Hodowców Kotów Rasowych w Polsce – SHKRP.

W roku 1983 SHKRP przyjęte zostało do Międzynarodowej Federacji Felinologicznej – FIFe. Stowarzyszenie rozwijało się i rozrastało, posiadając w swym najlepszym okresie kilkanaście prężnych Oddziałów, a nawet organizując Generalne Zebranie FIFe i Światową Wystawę FIFe. Na rzecz Stowarzyszenia działały Oddziały, z których część w trosce o swoich członków uzyskała osobowość prawną przyznaną przez Sądy Rejestrowe.

W roku 2003 podczas Walnego Zgromadzenia Delegatów SHKRP wybrany został nowy, znacznie zmniejszony Zarząd Główny. Skład Zarządu wydawał się bardzo obiecujący, połączono w nim siłę i doświadczenie z entuzjazmem. Niestety, najpierw odszedł entuzjazm, potem odeszło doświadczenie i… pozostała jedynie siła.

Zarząd Główny SHKRP jedynie w roku 2004 rozwiązał Oddział w Oleśnicy i zawiesił Zarząd Oddziału w Gdańsku, gdzie powołał Zarząd Komisaryczny; opinie i dokumenty pod adresem: http://republika.pl/kotyrasowe/str_gl.htm W tymże roku ZG SHKRP zerwało kontrakt o sponsoring z jedną z firm produkujących karmę dla kotów, który umożliwiał barterową reklamę Stowarzyszenia. Polityka ZG SHKRP zmierzać zaczęła w kierunku pozyskiwania środków finansowych, zapomniano o statutowej działalności non-profit, o interesach członków Stowarzyszenia, a przede wszystkim o samych kotach. Po ustąpieniu z funkcji prezesa ZG SHKRP W.- Alberta Kurkowskiego zaczęło się zauważać narastający konflikt w Zarządzie. Na oficjalnej stronie ZG SHKRP przestały pojawiać się aktualizowane informacje o pracach zarządu, sprawozdania, a funkcjonowanie biura przybierać zaczęło wielce tajemniczy charakter.

Pod koniec ubiegłego roku łódzki Oddział SHKRP – "Cat Club – Łódź", stał się obiektem wyjątkowego zainteresowania wiceprezesa ds. finansowych. Przeprowadzone wyjątkowo dokładne kontrole nie dały jednak efektu choćby w oficjalnej notatce ani raporcie z kontroli, mimo to na wniosek wiceprezesa ds. finansowych dnia 20.04.2005 ZG SHKRP postanowiło wykluczyć III Oddział SHKRP w Łodzi ze Stowarzyszenia. Opinia prawnika na temat wykluczenia do przeczytania pod adresem: http://republika.pl/shkrp_olsztyn/otwarcie.htm

Zarząd Łódzkiego Oddziału SHKRP powiadomiony został o wykluczeniu ze struktur SHKRP po niespełna miesiącu od daty podjęcia decyzji przez ZG SHKRP w dniu 14.05.2005, dniu XXXI Jubileuszowej Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych w Łodzi, której organizatorami był "Cat Club – Łódź". Informację tę dostarczył przewodniczącej Oddziału, Ewie Simie, wiceprezes ds. finansowych ZG SHKRP, M. Szymański. Nie było to jednak zwykle doręczenie pisma. Wszedł on na wystawę w towarzystwie uzbrojonej jednostki agencji ochrony i przejął należącą do Oddziału kasę z pieniędzmi pochodzącymi między innymi z przyjmowanie zgłoszeń na wystawie.

W zaistniałej sytuacji wiceprezes ds. finansowych pozostawił Międzynarodową Wystawę Kotów Rasowych odbywającą się pod patronatem FIFe bez organizatorów! Wystawa nie mogłaby się odbyć. Na znak protestu przeciw zachowaniu się wiceprezesa ds. finansowych swą dymisje z funkcji złożyli prezes ZG SHKRP, Marek Dębski i wiceprezes ds. hodowlanych, Ireneusz Pruchniak; dokumenty do wglądu na stronie: http://www.shkrp.waw.pl/zgshkrp/?o=01

Zarząd "Cat Club – Łódź" wystąpił z prośbą do Zarządu FIFe o wyjątkowe zezwolenie na zorganizowanie wystawy bezpośrednio pod patronatem FIFe. W tej niecodziennej sytuacji zgodę taką uzyskał. Zarząd FIFe postanowił także – za zachowanie wiceprezesa ds. finansowych Marcela Szymańskiego podczas trwania Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych i za działanie oficjalnego przedstawiciela władz SHKRP przeciwko interesom FIFe – zawiesić SHKRP jako członka tej Międzynarodowej Federacji do czasu Generalnego Zebrania FIFe; pisma w sprawie: http://www.catclub-lodz.pl/main.htm

FIFe nigdy nie ingeruje w wewnętrzne sprawy krajów sfederowanych, nie może jednak pozwolić na to, by władze jakiegokolwiek stowarzyszenie bądź federacji lekceważyły jej statut i regulaminy. Przede wszystkim jednak musiało sprzeciwić się bezprawiu, arogancji i braku szacunku dla kotów, wystawców i hodowców.

Pozostali w ZG SHKRP, Marcel Szymański, Andrzej Malaga i Edyta Cyrkanowicz opublikowali na oficjalnej stronie SHKRP wiele nieprawdziwych i szkalujących dobre imię byłych Członków Zarządu Głównego SHKRP dokumentów, których treść i styl należy pozostawić bez komentarzy. Wysłali oni także do wszystkich krajów członkowskich FIFe, do przedstawicieli Komisji FIFe, a także do Zarządu FIFe listy elektroniczne z oficjalnego adresu SHKRP, pozostawione bez podpisu i zawierające wiele opinii i dokumentów, w których próbowano podważyć wiarygodność byłych członków ZG SHKRP. Z powodu niesubordynacji niektórzy członkowie byłego ZG SHKRP niestety spotkali się nie tylko z pomówieniami, lecz także z groźbami.

Kilkuosobowa grupa przedstawicieli SHKRP pod przewodnictwem p. Marcela Szymańskiego i Andrzeja Malagi już 24.05.2005, czyli na dwa dni przed GA FIFe pojawiła się w hotelu "First" w Malmö, w Szwecji, gdzie przebywała większość Delegatów, Członków Zarządu i Komisji FIFe. Przyjechali z flagami i wręczanymi wszystkim grubymi kopertami, które zawierały tendencyjne opisy ostatnich zdarzeń w Polsce.

25.05.2005 odbyły się dwa wielogodzinne, osobne spotkania Komisji Dyscyplinarnej FIFe z dwiema grupami z Polski – grupą reprezentowaną przez p. Szymańskiego i Malagę, oraz grupą reprezentowaną przez p. Dębskiego i Pruchniaka – po których Komisja Dyscyplinarna FIFe spotkała się z Zarządem FIFe.

26.06.2005 podczas Generalnego Zebrania FIFe w nadzwyczajnym punkcie obrad przedstawiono decyzję Zarządu FIFe o zawieszeniu w prawach członka SHKRP z dniem 14.05.2005. Komisja Dyscyplinarna FIFe po zbadaniu sprawy zajęła stanowisko i zdecydowała o poparciu dla decyzji Zarządu FIFe z dnia 14.05.2005 i wykluczeniu SHKRP ze struktur federacyjnych FIFe. Delegaci ze sfederowanych w FIFe krajów (już bez Polski) opowiedzieli się (23 głosami za, 2 przeciw i 5 wstrzymującymi się) za wykluczeniem SHKRP z FIFe. Przedstawicieli Polski poproszono o opuszczenie obrad. Zachowanie, niektórych członków grupy przybyłej na GA FIFe pod przewodnictwem p. Szymańskiego i Malagi niestety znacznie odbiegało od standardów obowiązujących na tego typu międzynarodowych zebraniach. Pozostał żal. Żal i wstyd, że wielce nieodpowiedzialne działanie grupy ludzi doprowadziło do tak drastycznych posunięć międzynarodowego gremium. Tu nie pomogą już chyba żadne tłumaczenia i mało precyzyjne usprawiedliwienia przed polskimi hodowcami i miłośnikami kotów. Nie ma już odwołań od decyzji Generalnego Zebrania FIFe. Kandydujący z nominacji kilku krajów na stanowisko wiceprezydenta FIFe Wojciech – Albert Kurkowski wycofał w tej sytuacji swoją kandydaturę.

Dlaczego FIFe ukarało zwykłych hodowców?

FIFe nie ukarało hodowców. FIFe to Międzynarodowa Federacja Felinologiczna, największa i najpoważniejsza na świecie. Z jej zdaniem liczą się parlamenty wielu krajów, a także Parlament Europejski. FIFe posiada 6-osobowy Zarząd, różne komisje, a największą władzę ma Generalne Zgromadzenie Delegatów FIFe, które odbywa się raz w roku. Każdy kraj jest reprezentowany przez jeden klub (wyjątek stanowią Holandia i Austria, które posiadają po dwa kluby i tym samym po dwa głosy). Przynależność do tej Federacji oczywiście nie jest obowiązkowa… ale zobowiązuje. Kluby członkowskie muszą działać w sposób zgodny ze statutem FIFe, a także przestrzegać wszelkich regulaminów.

FIFe nie ingeruje w wewnętrzne sprawy klubów członkowskich. Federacja ta nie ingerowała także w sprawy wewnętrzne SHKRP, wystąpiła jednak zdecydowanie w obronie interesów Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych pod jej patronatem, która miała miejsce w Łodzi, 14 maja 2005. Po zbadaniu spraw przez Komisję Dyscyplinarną FIFe, okazało się, że ZG SHKRP naruszyło wiele innych praw; między innymi wstrzymując wydawanie rodowodów dla Oddziałów SHKRP. Oddziały, mimo uiszczania wszelkich opłat, rodowodów takich nie otrzymywały i to nie ze względu na brak podpisu wiceprezesa ds. hodowlanych Ireneusza Pruchniaka. Pan Pruchniak wszelkie dokumenty hodowlane (w tym rodowody) podpisał po raz ostatni dnia 12.05.2005. Dokumenty te były i są nadal przetrzymywanie przez innych członków ZG SHKRP. Za wysyłkę dokumentów odpowiada Sekretarz Generalny SHKRP a nie vice prezes ds. hodowlanych.

Zarząd FIFe, Komisja Dyscyplinarna FIFe, a tym bardziej międzynarodowe forum Delegatów, tak poważnych decyzji nie podejmuje pochopnie, tym bardziej w stosunku do członka z ponad 20-letnią tradycją w FIFe. Nie mając jednak prawa ingerowania w wewnętrzne sprawy swych członków, FIFe może jedynie ukarać całe SHKRP za postępowanie jego oficjalnych przedstawicieli. W wyniku zachowania oficjalnych członków ZG SHKRP (w osobach Marcela Szymańskiego, Andrzeja Malagi oraz Edyty Cyrkanowicz) i ich działania na szkodę członków FIFe, SHKRP zostało decyzją Generalnego Zebrania FIFe trwale i z natychmiastowym skutkiem pozbawione członkostwa w FIFe. http://www.fifeweb.org/wp/news/nws_intro.html

Dlaczego mają za to cierpieć zwykli hodowcy? Cóż, pytanie to należałoby zadać wyżej wymienionym. Czy gdyby ZG SHKRP rozwiązał Cat Club – Łódź po wystawie to byłoby inaczej? Zapewne tak. FIFe nie mogąc mieszać się w wewnętrzne sprawy swych członków, nie zajęłoby pewnie tak drastycznego stanowiska. Dlaczego p. Szymański nie wstrzymał się z likwidacją CCL kilka dni? Czy chęć przejęcia środków finansowych łódzkiego klubu warta była aż takiego zamieszania…? Takie pytania stawiać zapewne będzie można podczas najbliższego WZD SHKRP.

Co dalej z FIFe w Polsce?

FIFe nie pozostawiło Polskich hodowców samych sobie. Nowo powstały Zarząd FIFe postanowił mianować trzy osoby odpowiedzialne za kreacje nowej federacji felinologicznej na terenie Polski, są nimi Marek Dębski, Ireneusz Pruchniak i z ramienia Zarządu FIFe, wice sekretarz Dorte Kaae. Osoby te mają pomagać w kształtowaniu nowej federacji zrzeszającej hodowców i miłośników kotów w Polsce, która możliwie najszybciej (po oficjalnej rejestracji w odpowiednich jednostkach administracyjnych) znajdzie się pod patronatem FIFe.

SHKRP nadal istnieje, wciąż jesteśmy jego członkami, przysługują nam z tego tytułu wszelkie przywileje i podlegamy wszelkim prawom.

Od dnia 14.05.2005 SHKRP nie ma prawa posługiwać się logo FIFe, który to zakaz ZG SHKRP łamie aktualnie na swej stronie internetowej. FIFe możliwie najszybciej przyjmie Polskę z jej nową federacją do grona pełnoprawnych członków, jednakże by to nastąpiło muszą być spełnione wymagania formalno-prawne. W tej chwili najważniejszą sprawą jest Walne Zebranie Delegatów SHKRP, które zadecyduje o jego dalszych losach, a także o rozliczeniu osób odpowiedzialnych za doprowadzenie do zaistniałej sytuacji.

Rejestracja nowych Stowarzyszeń

W obecnej sytuacji, kiedy na terenie Polski powstaje nowa Federacji Felinologiczna, należy zacząć od porządkowania wielu spraw. Nowo powstająca Federacja o proponowanej nazwie "Felis Polonia" – FPL (nazwa może ulec zmianie), ma być federacją niezależnych klubów felinologicznych działających na terenia Polski. Będą mogły do niej przystępować Kluby (Stowarzyszenia) Felinologiczne zarejestrowane w Polskim Sądzie i posiadające osobowość prawną. Kluby te powinny już dziś powstawać i zrzeszać hodowców i miłośników kotów. Mogą one powstawać niezależnie od istniejących Oddziałów SHKRP mogą to być kluby zarówno regionalne, jak i kluby ras. Powinny one posiadać własny statut i złożyć wniosek o rejestrację w sądzie, więcej informacji na stronach: http://www.zb.eco.pl/inne/uprawnie/zrzut.htm http://bip.powiatchojnice.pl/index.php?pid=2096

Dokumentacja hodowlana

Do czasu oficjalnego zarejestrowania nowo powstającej federacji w sądzie dokumentację hodowlaną wydawać powinny Kluby (Stowarzyszenia). Dokumentacja ta będzie honorowana przez FPL. Dokumenty dla nowo narodzonych kociąt wydawane będą na podstawie rodowodów rodziców. Dokumentem dla nowonarodzonych kociąt będzie:
– karta rejestracyjna, czyli metryka, która zawierać musi:
dane rodziców: EMS kode, nazwa, data urodzenia,
dane kociąt: EMS kode, nazwa (przydomki hodowlane FIFe zachowują ważność), datę urodzenia
podpis hodowcy
pieczęć i podpis przewodniczącego Klubu
Ceny za karty rejestracyjne i inne dokumenty do czasu Walnego Zebrania Delegatów FPL ustalać będą Kluby.
Klub wystawiający karty rejestracyjne kociąt – metryki ma obowiązek przechowywać ich kopie wraz z kopiami rodowodów rodziców.

Do momentu zarejestrowania FPL w sądzie nie ma możliwości składania wniosków o zarejestrowanie przydomka hodowlanego w FIFe, jednakże wszystkie już zarejestrowane w FIFe przydomki hodowlane nie utraciły swej mocy, a hodowcy nadal mogą i powinni się nimi posługiwać.

Nie są wymagane jakiekolwiek licencje hodowlane nadawane na wystawach kotów rasowych. Hodowcy powinni być rozsądni i odpowiedzialni i sami decydować, czy chcą dopuścić swe zwierzę do hodowli. Po oficjalnym utworzeniu FPL powstanie regulamin hodowlany. Do tego czasu obowiązuje jedynie regulamin hodowlany FIFe.

Wystawy

Wszyscy polscy wystawcy mają prawo zgłaszać swe koty na wystawy organizowane pod patronatem FIFe na całym świecie. Gromadzone certyfikaty będą honorowane przez FPL, która będzie wydawać na ich podstawie dyplomy.

Zarząd FIFe postara się, by wszystkie zgłoszone do kalendarza wystaw FIFe wystawy, które mają odbywać się na terytorium Polski, pozostały pod patronatem FIFe. Na dzień 30.05.2005 patronat FIFe otrzymały wystawy:
04-05.06.2005 – Kraków (dwa certyfikaty)
11-12.06.2005 – Pruszków (dwa certyfikaty)
23-24.07.2005 – Sopot (dwa certyfikaty)

Wystawy organizowane w Polsce do momentu oficjalnego utworzenia nowej federacji mogą przejść pod patronat FIFe po spełnieniu następujących warunków:

Organizatorzy wystaw proszeni są o kontakt z Markiem Dębskim i Ireneuszem Pruchniakiem w celu ustalenia szczegółów organizacyjnych z wice sekretarzem generalnym FIFe Dorte Kaae.

Sędziowie

Wszyscy Polscy Międzynarodowi Sędziowie Felinologiczni FIFe pozostają pod bezpośrednim patronatem FIFe. Mogą oni nadal oceniać koty na wystawach FIFe, jednak zgodnie z regulaminem muszą mieć zgodę Sekretarza Generalnego FIFe na sędziowanie na wystawach nie objętych patronatem FIFe.

Przyszłość Polski w FIFe

FIFe nie chce stracić Polski jako swego członka. Zarząd FIFe z wielkim optymizmem patrzy w przyszłość Polskiej Felinologii. To od nas zależy, czy zdołamy stworzyć niezależna federację, w której nie będzie miejsca dla zcentralizowanej władzy. System federacyjny da możliwości swobodnego działania niezależnym Klubom, jednak z zastawaniem praw i regulaminów. Da także indywidualnym członkom możliwość wybrania Klubu, który spełniać będzie ich oczekiwania. System federacyjny sprawdził się we wszystkich krajach członkowskich FIFe… a SHKRP należał niestety jeszcze do tych jej członków, którzy na ten system nie przeszli. Decentralizacja władzy poprzez zrzeszenie niezależnych stowarzyszeń ma na celu rozbicie władzy na kluby regionalne i kluby ras; statut federacji oparty będzie na prawie międzynarodowym i statucie FIFe.

Zaraz po zarejestrowaniu nowej federacji oficjalnie zwrócimy się do Zarządu FIFe o przyznanie prawa do posługiwania się logo FIFe i zapewne zgodę tę otrzymamy. Wszelkie dokumenty hodowlane, w tym rodowody i transfery z logo FIFe, wydane zostaną niezwłocznie członkom klubów zarejestrowanych w nowej federacji.

To źle, że doszło do tego wszystkiego. Źle, że musimy zaczynać od nowa… ale czy tak naprawdę od nowa? Wszak historia SHKRP pozostanie naszą historią, to my – członkowie SHKRP – ją tworzyliśmy. Czasami zmieniają się nazwy… czasami ludzie, ale nam wszystkim przyświeca jeden cel i wszyscy trafiliśmy do tego "kociego świata" dlatego, że kiedyś zakochaliśmy się w kocim spojrzeniu. Dopóki będziemy o tym pamiętać, niestraszni będą nam ludzie chorzy na władzę. Felinologiczne organizacje hobbystyczne są dla tych, którzy chcą przebywać w uroczym towarzystwie kotów i spotykać się z interesującymi ludźmi podzielającymi ich pasję, są dla osób zajmujących się hodowlą kotów zarówno na poziomie amatorskim, jak i profesjonalnym. Na pewno nie są to miejsca dla handlarzy i awanturników. Mamy nadzieję, że Ci, którzy tworzyć będą nową historię polskiej felinologii przede wszystkim będą mieć na celu dobro kotów i ich opiekunów.

Następne informacje podane zostaną możliwie najszybciej.

Z poważaniem:
Marek Dębski
Ireneusz Pruchniak
Wojciech – Albert Kurkowski

31 maja 2005.